W tą jakże zimową aurę przystąpiłam do napisania recenzji książki którą napisały dwie świetne autorki. Nie trzeba ich przedstawiać, bo każda z nas je zna, a ich współpraca przy wspólnej twórczości wychodzi fenomenalnie. Dawno nie przeczytałam tak bardzo wzruszającej książki, która wywołała by u mnie takie emocje. Było tu taj dużo śmiechu, mega dużo zabawnych scenek np. ratowanie wiewiórki żeby nie zginęła pod kołami jadącego samochodu. " Życie jest krótkie i nie powinniśmy nigdy zakładać, że mamy mnóstwo czasu, aby zrobić to, czego pragniemy." Charlotte - główna bohaterka, postanowiła udać się do butiku sukien ślubnych na Upper East Side żeby oddać swoją sukienkę, która została jej jako jedyna pamiątką, po nieudanym narzeczeństwie... Niestety miała te przyjemność nakryć swojego przyszłego męża na zdradzi, koniec związku zakończył również prace kobiety w rodzinnej firmie Todda. Reed Eastwood - mroczny, pociągający, ale także cyniczny i arogancki mężczyzna, który zajmuję si