" Od wypadku minęło już..." 365 dni

" Od wypadku minęło już pięć lat, pięć długich lat od - jak to powiedział lekarz : cudu, śmierci i zmartwychwstania, podczas, których śni mi się kobieta, której nie widziałem w prawdziwym życiu. Poznałem ją w swoich wizjach, kiedy byłem w śpiączce. " 

Autor : Blanka Lipińska

Wydawnictw : Edipresse Polska

Rok Wydania: 2018

Ilość stron: 496

Połączenie Ojca chrzestnego i 50 twarzy Greya to coś dobrego? Kiedy skończyłam książkę Blanki byłam zdziwiona. Książka mi się podobała, miała coś z twórczości K.N Haner - wątek mafijny zawsze podkręca emocje, zapewnia napięcie, ale przede wszystkim ciekawość. Blanka swoją książkę napisała na poziomie. Jeśli lubisz wątek mafijny, gorących, władczych mężczyzn - nie zastanawiaj się długo i sięgnij po tą powieść ! 

" W tedy mnie olśniło. Tak na prawdę nie miałam z czym walczyć i od czego uciekać. W warszawie nic już na mnie nie czekało, bo wszystko co miałam już zniknęło. Teraz mogłam już tylko wziąć udział w przygodzie, którą zgotował mi los. " 

Laura Biel to jest kobieta z charakterem. Kochająca dobrej jakości najdroższe alkohole a włącznie szampana bez którego nie mogła obejść obojętnie, markowe ciuchy i buty jak każda kobieta, nigdy dość butów w swojej garderobie. Jest utalentowana, z ciętym językiem, praca w prestiżowym hotelu jest dobra ale wypalenie zawodowe wiąże się dla niej z porzuceniem pracy. Chłopak Martin który nie zaspakaja jej potrzeb seksualnych ale pomimo tego są razem, ale niedługo ulegnie to zmianie. Zorganizowany wyjazd na Sycylie ze znajomymi i chłopakiem to coś pięknego, ale gdy facet zapomina o urodzinach ukochanej i ważniejsza jest dla niego praca. 

Sama była bym wkurzona, bo to jest dzień moich urodzin, w takim dniu spędza się je z najbliższymi osobami, a nie poświęca się czas pracy niż osobie którą się kocha. Oburzające.

" Większość dotyczyła interesów, ale wśród nich znalazłem także SMS od Anny : " Jestem mokra, potrzebuję kary." Mój penis poruszył się w spodniach, a ja z westchnieniem poprawiłem go i mocno ścisnąłem. "

Don Massimo Toricelli został postrzelony, w swoich wizjach ukazuje mu się kobieta, brunetka którą postanawia odnaleźć i zdobyć za wszelką cenę. Powoli staje się to jego obsesją, ale wiadomo, Boss Mafii zawsze zdobywa to czego chce. W całej posiadłości były obrazy kobiety, która go prześladowała w wizjach. Bez względny, dobrze potrafi obsługiwać się z bronią, praktycznie jest właścicielem wielu budynków na Sycyli. Zleca swoim ludziom obserwacje Laury, wie o niej praktycznie wszystko, gdy wyczuwa odpowiedni moment to ją porywa. Massimo miał już w głowie pewien plan, i daje jej 365 dni na pokochanie go.

" Złapałem ją za włosy, by jeszcze mocniej odchyliła głowę, zamknęła powieki i kolejny raz wydała z siebie jęk. Była śliczna, taka dziewczęca, cały mój personel musiał taki być, lubiłem wszystko, co ładne. 

- Klękaj - warknąłem pociągając ja w dół. 

Bez wahania wykonała polecenie. Zamruczałem, chwaląc ją za odpowiedni rodzaj uległości, i kciukiem przejechałem po ustach, które posłusznie rozchyliła. Nigdy nie miałem z nią nic wspólnego, a mimo to dziewczyna dobrze wiedziała, co ma robić. Oparłem jej głowę o ścianę i zacząłem rozpinać rozporek. Stewardesa głośno przełknęła ślinę, a jej wielkie oczy cały czas były we mnie wpatrzone.

- Zamknij - powiedziałem spokojnie, przejeżdżając kciukiem po jej powiekach. - Otworzysz dopiero, kiedy ci pozwolę.

Mój kutas wyskoczył ze spodni, twardy i niemal boleśnie napompowany. "

Książka jest rewelacyjna, bardzo wciąga. Trudno się od niej oderwać. Z każdą stroną czyta się ją coraz bardziej i chce się więcej, i więcej... Dialogi są wulgarne a momentami zabawne, jak dla mnie jest świetnie napisana. Sex jest opisany w brutalny sposób, pomijając emocje i uczucia. Każda z nas chyba lubi troszkę poeksperymentować w łóżku ale co kto lubi, fakt książka przedstawia ostry, brutalny sex ale nie róbmy z siebie cnotliwych i świętych kobiet. Bo takich nie ma... Ewentualnie zakonnice? Ale z tym bym się kłóciła.